Choroby nowotworowe

Jak leczę raka

Pacjenta, zgłaszającego się na leczenie nowotworu z już ustaloną diagnozą przez medycynę konwencjonalną (lub przeze mnie) oglądam też sama w celu potwierdzenia diagnozy, a także wyjaśnienia, czy są metastazy – przerzuty i jeżeli są, to gdzie, ponieważ badania lekarskie nie zawsze mogą wszystko wykazać.

Leczenie chorób nowotworowych zawsze prowadzę terapią intensywną (bardzo silne seanse) do wyzdrowienia. Nie zabraniam pacjentowi równoległe z moim leczenia chemią i radioterapią. Wybór należy do pacjenta.

Zanim rozpocznę leczenie zalecam pacjentowi zmienić odżywianie, a mianowicie: proponuje przejść na dietę wegańską, czyli roślinną. Jest to ważne w walce z rakiem, ponieważ za procesy nowotworowe, które pojawiają się w organizmie, odpowiada system immunologiczny rozregulowany poprzez zbyt wiele w produktach odżywczych białka, cukrów i wszelkiego rodzaju dopingów, a jedną z najbardziej ważnych funkcji w jego mechanizmie jest likwidacja komórek zmutowanych, a one przecież pojawiają się zawsze, codziennie. Więc rozregulowany system immunologiczny przestaje wykonywać i kontrolować tę funkcję. Jeżeli proces likwidacji komórek zmutowanych zahamuje się z winy uszkodzeń w systemie immunologicznym, to oni zaczynają kumulować, mnożyć, gromadzić się zwłaszcza w słabych miejscach w organizmie. Przeważnie uszkodzenia takiego rodzaju powstają na skutek złego odżywiania, a dieta wegańska, lekko strawna – organizm nie wydaje dużo energii na trawienie, lecz dużo energii dostaje z pożywienia, a poziom gospodarki energetycznej i jej zasoby są bardzo ważne – to nadal jeszcze nie zgłębione tajniki jego bytowania, więc nie lekceważmy jej życiodajności. Dieta roślinna zawiera wszystkie składniki odżywcze i razem z zaoszczędzoną energią naprawią szkody w systemie immunologicznym, a on, będąc sprawny, również zacznie walczyć z chorobą.

Nie rzadko proponuję w tym samym celu głodówki, picie świeżo wyciskanych soków, jedzenia surowizny (zielenina i warzywa).